Zapraszamy do czytania! Przedstawiamy kolejną Legendę Zamku Grodno, a w niej opowieść  „Pies przyjacielem człowieka”

Przypominamy, że przewodnicy podczas oprowadzania po Zamku Grodno, będą zadawać pytania sprawdzające Waszą wiedzę legendową. Najlepsi otrzymają książeczkę w prezencie. Legendy przedstawiać będziemy raz w tygodniu na stronie www.walim.pl oraz na FB https://www.facebook.com/KrainaSowiogorskichTajemnic   oraz  https://www.facebook.com/UrzadGminyWalim.  Serdecznie zapraszamy do polubienia nas na FB.

„Pies przyjacielem człowieka”

Georg z rodu Eben, chłopiec zamieszkujący zamek górujący nad Śląską Doliną, był dzieckiem niezwykle ambitnym i zdolnym. Ojciec jego, baron z Zamku Grodno, dbał o edukację syna i wysyłał go do świdnickiej szkółki, gdzie Georg pobierał lekcje, zaspokajając swą ciekawość świata. Aby droga do miasta była bezpieczna, towarzyszem chłopca był pies myśliwski, zawsze biegnący u boku dosiadanego przez panicza wierzchowca. Pewnego jesiennego wieczoru chłopiec nie wracał do domu dłużej niż zwykle. Gdy słońce poczęło zachodzić, a w dolinie zalegał zwiastujący noc półmrok, na zamku zaczęto się niepokoić. Służący, którzy ruszyli na poszukiwania, zaledwie kilkadziesiąt kroków od zamku ujrzeli scenę, która zmroziła im krew w żyłach – nad stromą przepaścią stał koń, wodze zaś spoczywały w zębach psa, a po młodzieńcu nie było śladu. Pędem ruszyli naprzód, by po zbliżeniu się do zwierząt zauważyć, że nieprzytomny Georg zwisa głową w dół nad głęboką rozpadliną, z jedną nogą zaklinowaną w strzemieniu i niewielką raną czoła, powstałą w wynika uderzenia o skałę. Czworonóg uratował więc swojego pana przed śmiercią! Po ocknięciu się panicza, przyjaźń chłopca i psa stała się jeszcze silniejsza. Od tej pory byli nierozłączni. Na pamiątkę opisanego wydarzenia namalowano obraz, na którym Georg dosiada swego ogiera, zaś u ich boku maszeruje pies ze złoconą obrożą i wyrytymi na niej inicjałami chłopca – GvE.